środa, 1 września 2010

Na poprawę nastroju!


Rok szkolny się rozpoczął. Uczniowie wracają do szkoły, nauczyciele do nauczania, woźni do sprzątania - po co 
niektórych uczniach.
 
Pomimo tych okoliczności nie możemy się smucić. Przygotowałam kilka żartów na poprawę nastroju!!!!
 

 Nauczyciel namawia dzieci, by kupiły grupowe zdjęcie, które zrobił im na wycieczce szkolnej fotograf. 
- Pomyślcie tylko, jak miło będzie patrzeć na to zdjęcie za 30 lat i mówić: "To Jurek, został adwokatem, a to Kasia, jest dziennikarką ..."
Nagle gdzieś z ostatniej ławki odzywa się głos: 
- A to nauczyciel, już dawno nie żyje...
 (! nie miałam na myśli obrażać kogokolwiek !)


Podczas klasówki nauczyciel mówi:
- Wydaje mi się, że słyszę jakie? głosy...
Głos z sali:
- Mnie też, ale się leczę...



Na zakończenie roku szkolnego dyrektorka zwraca się do uczniów:
- Życzę wam przyjemnych wakacji, dużo radości i żebyście we wrześniu wrócili do szkoły mądrzejsi.
- Nawzajem - odpowiada młodzież.

Nauczyciel historii wpada zdenerwowany do pokoju nauczycielskiego i mówi do dyrektora:
- Ech, ta druga "a"! Nie wytrzymam z tymi baranami! Pytam ich, kto wziął Bastylię, a oni krzyczą, że to żaden z nich!
- Niech się Pan nie denerwuje - uspokaja dyrektor - może to rzeczywiście ktoś z innej klasy?



- Co to jest dziedziczność? - pyta nauczyciel ucznia.
- Dziedziczność to jest wtedy, gdy uczeń dostaje dwóję za wypracowanie, które napisał jego ojciec.

 

Nauczyciel pyta ucznia:
- Jasiu w jaki sposób można uzyskać światło dzięki wykorzystaniu wody?
- Trzeba umyć okno, panie profesorze.
 


Pani w szkole pyta Jasia:
- Powiedz mi kto to był: Mickiewicz, Słowacki, Norwid?
- Nie wiem. A czy pani, wie kto to był Zyga, Chudy i Kazek?
- Nie wiem - odpowiada zdziwiona nauczycielka.
- To co mnie pani swoja banda straszy?
 


Nauczyciel kazał Jasiowi napisać w zeszycie 100 razy: "Nigdy nie będę mówił do nauczyciela "TY".
Nazajutrz Jasio przynosi zeszyt.
- Dlaczego to zdanie napisałeś nie 100, ale 200 razy?
- Bo cię lubię Kaziu!

 

 Mam nadzieję, że poprawiłam wam trochę humor. 
Jeśli podobały wam się te niewinne żarciki piszcie w komentarzach, a będzie więcej.
Pozdrawiam;) 

Brak komentarzy: